Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne – pełne zadumy i smutku. I taki jest dzień 1 listopada, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wspominamy i tęsknimy. 25 października, tuż przed dniem Wszystkich Świętych, uczniowie klasy V a z opiekunem Marcinem Orzechowskim wybrali się na pobliski cmentarz, aby pomodlić się i zapalić znicze na grobach bliskich i osób związanych z historią naszej szkoły. Odwiedziliśmy grób wielkiego przyjaciela naszej szkoły – ks. Jerzego Zawadzkiego.
Czas spędzony na suwalskiej nekropolii, jej niezapomniany urok pośród jesiennej aury, pozwolił na zachowanie we wdzięcznej pamięci wszystkich tych, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności.